Czy gry uczą?

Iluvatar

Wiele osób spęza całe dnie przy komputerze, w tym także przy grach. Czy jest to całkowicie zmarnowany czas? Prosze o wypowiedzi osób, które siedzą w temacie, a także te, które widzą wyniki ciągłego siedzenia przy kompie u innych. Wink

Ja osobiście grając w World of Warcraft trochę poduczylem się angielskiego. Czasami na lekcji nikt nie wie, co dany wyraz oznacza, a ja po prostu znam go z gry. Wink

Jednak myśle, że granie na komputerze to czas w znacznym stopniu stracony - w tym czasie można by robić wiele ciekawych i pożyteczniejszych rzeczy. Gra to dobry odpoczynek, przy którym czasem można się czegoś douczyć, a nie sposób na spędzanie całego wolnego czasu lub sposób na życie.

Czarna

Ja kiedy grałam w Tibie troche się poduczyłam bo gadałam z jakimiś ludźmi Smile

) (ale mi sie już znudziło) Very Happy

Iluvatar · Wysłany: Pią 1:26, 23 Mar 2007 Temat postu:

No tak, gry online na pewno ucza kontaktów z ludzmi - ja w WoW'ie kiedyś dogadałem się ze Szwedem i Holendrem, jak tylko byliśmy jednocześnie online, to sobie pomagaliśmy. W grze uczy się współpracy, bo często samemu nie da sie czegos osiagnać lub jest bardzo trudno. Tak samo w OGame - teraz nawet istnieja ACS, czyli loty grupowe - zezwalasz komuś na dołączenie do twojej floty i można nawet w 5 osób kogos atakować. Very Happy

Współpraca musi byc idealna, bo czasami trzeba kogoś dopaść z dokładnością do kilku sekund. Wink

Tak więc gry ułatwiaja kontakt, w tym także ucza jezyków obcych i pospolitych skrótów. Ktoś jeszcze coś doda? Question

Tisia · Wysłany: Śro 19:27, 12 Mar 2008 Temat postu:

Uczą jakieś do dzieci.... A tak to nie gram tylko siedzę na necie xPp

Iluvatar · Wysłany: Czw 23:16, 13 Mar 2008 Temat postu:

Powiem tak - dalej gram w World of Warcraft i dalej widzę tego efekty - lepszy angielski, mniej czasu na naukę do szkoły. ^^ Ta gra bardzo pomaga mi w języku angielskim, inaczej się w niej nie dogadam (chyba, że z bratem xD ) ani nie zrozumiem, co mam zrobić lub co jak działa (chyba, że też brata zapytam, czego staram się nie robić).

Ale dobrze, nie siedźcie przy komputerach tylko co wasz stary admin bo wyjdziecie na to co on (nie pytajcie o szczegóły, uwierzcie mi na słowo ^^).

wilq

gry online, a szczegolnie MMORPG typu WoW ultimy itp zdecydowanie ograniczaja zdolnosc do funkcjonowania w spolecznosci Smile

dzieciaki wola zabijac stworki, zabijac levele i wirtualna kase, zamiast wyjsc gdzies ze znajomymi na piwo (starsze dzieciaki), uprawiac sport itp... Znam kilka takich odcietych przypadkow i jest to takie samo uzaleznienie jak drugi czy alk.

Ciezko jednoznacznie okreslic funkcje edukacyjna gier. Z pewnoscia poprawiaja znajomosc jezyka angielskiego, ale lepiej jest czytac artykuly w internecie po ang, niz grac (dialogi i krotkie teksty nie wystarcza). Gry takie jak szachy, warcaby, go ucza logicznego myslenia, wyobrazni.

Pozostale gry najwyzej moga wplywac na synchronizacje polkul mozgowych co moze skutkowac lepsza koordynacja ruchowa, laczeniem myslenia analitycznego i tworczego, ale to dalekoidace wnioski Smile

Granie jest rozrywka i lepiej sie nie doszukiwac glebszych korzysci, tylko czasem sobie w cos pograc i nie zapominac o realu.